Trafiłem w necie blog opisujący podróż wokół Polski a tam zauważyłem
całkowicie pominięte Sudety.
Nie mogłem przecież tego tak zostawić.
Dorzuciłem więc swoje przysłowiowe ,,trzy grosze,,
W ten sposób za
jednym oddechem opisałem rowerową trasę, według mnie, przez
najpiękniejsze widokowo odcinki, przy których nie są potrzebne
umiejętności rowerzysty górskiego i da się je przemierzyć w siodełku.
Oto wymieniona trasa.
Proponuję dla wszystkich chętnych rozpocząć przygodę od Gór Izerskich,
ścieżką rowerową ze Świeradowa Zdrój,przez Polanę Izerską do
Jakuszyc,dalej z Jakuszyc do Jagniątkowa i Zamek Chojnik,dalej na
Podgórzyn,Karpacz do Kowar, następnie przez Dolinę Pałaców i Ogrodów, np
Bukowiec ,potem Drogę z Kowar, a tam po drodze,podziemna trasa
turystyczna w dawnej kopalni uranu do Lubawki najlepiej wokół jeziora
Bukówka, ,następnie w kierunku Chełmska Sląskiego z wizytą w zabytkowych
drewnianych chatach tkaczy,a dalej przez Sokołowsko do Schroniska
Andrzejówka do Głuszycy ,Z Głuszycy przez Walim lub Osówkę aby zobaczyć
podziemia kompleksu Riese, lub Zagórza Śląskiego aby zobaczyć Zamek
Grodno, stamtąd do Srebrnej Góry widokową szosą lub drogami rowerowymi
po Górach Sowich aby zwiedzić Srebrnogórską Twierdzę a ze Srebrnej
dobrze jest pojechać do Nowej Rudy, Wambierzyc do Bazyliki i następnie
do Radkowa,
niestety tu będzie mocno pod górkę i drogą stu zakrętów Obok
Góry Szczeliniec Wielki-tu polecam zostawić rowery w Karłowie na trzy
godziny a potem – do Kudowy Zdrój lub skrócić do Dusznik Zdrój aby napić
się paskudnej ale zdrowej wody, potem kontynuujemy wyprawę widokową
autostradą sudecką przez Zieleniec do Międzylesia. Kolejny etap to z
Międzylesia przez Nową Wieś do Międzygórza, obowiązkowo namawiam na
przystanek przy Wodospadzie Wilczki dopiero potem leśnym szlakiem
rowerowym na Czarną Górę i Stronie Śląskie,
w Stroniu polecam odbić 14km
na Bielice,tam przenocować i cofnąć się następnego dnia Lądek Zdrój ,
Złoty Stok zachęca kopalnią złota lecz można lepiej z Lądka w kierunku
na Javornik ,Mikulovice do Głuchołaz, przez Jarmołtówek
,Pokrzywna,Dębowiec na Prudnik lub od razu na Głubczyce…i tam moja
wiedza o terenie się kończy.
To w dużym uogólnieniu,jeśli ktoś z Was chciałby zasięgnąć szczegółowych
porad proszę o kontakt na e-mail ze strony wycieczkiwsudety.cba.pl.
Polecam wszystkim taką wakacyjną wyprawę.